Otyłość nieoczywistą przyczyną choroby nowotworowej

Nowotworowy są obecnie jedną z głównych chorób cywilizacyjnych XXI wieku – stanowią drugą po chorobach układu krążenia przyczynę śmierci. Liczby są zatrważające: ponad 10 milionów zgonów rocznie spowodowanych jest chorobami nowotworowymi na całym świecie[1], z czego ponad 100 tysięcy przypadków dotyczy samej Polski. Prognozy też nie rysują optymistycznego obrazu. Pandemia COVID-19 opóźniła diagnostykę wielu przypadków nowotworów, co zwiększyło dług zdrowotny społeczeństwa na lata.

Zwyczajowo uznaje się, że palenie tytoniu i nadużywanie alkoholu są głównymi przyczynami procesów nowotworów. Jednak rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Niektórzy chorują na raka pomimo braku nałogów, co sugeruje, że istnieją inne, mniej oczywiste czynniki ryzyka, takie jak zanieczyszczenie środowiska czy dieta bogata w przetworzoną żywność.

Jednym z najbardziej nieoczywistych, a zarazem groźnych czynników ryzyka nowotworów, jest otyłość.[2] Ponad 4,5 miliona ludzi na świecie umiera przedwcześnie z powodu otyłości.

Szacuje się, że blisko 58% Polaków zmaga się z nadwagą lub otyłością[3]. Raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazał, że nadwagę i otyłość odnotowano u 32% polskich dzieci w wieku 7-9 lat. Jest to 8 miejsce wśród badanych krajów w Europie.[4] Podobnie jak u dorosłych, przypadłość u dzieci wiąże się z ryzykiem rozwoju wielu chorób, tj. nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, choroby sercowo-naczyniowe i wiele innych.

Na podstawie metaanaliz, które określają związek między BMI a chorobami nowotworowymi wykazano, że każde zwiększenie BMI o 5 kg/m2 oznacza podwyższone ryzyko wystąpienia raka endometrium, gruczolakoraka przełyku i raka nerki od 30 do 60%.[5] Otyłość zwiększa szanse na rozwój różnych rodzajów nowotworów, w tym raka jelita grubego, trzustki, tarczycy czy prostaty.[6]

Także diagnostyka i leczenie nowotworów u osób otyłych są trudniejsze. Nadmiar tkanki tłuszczowej utrudnia interpretację wyników badań oraz może zwiększać ryzyko powikłań chirurgicznych. Istnieją jednak nadzieje – badania wskazują, że leczenie otyłości może odwrócić niekorzystny wpływ tej choroby na rozwój nowotworów.

Ważne jest promowanie profilaktyki przeciwnowotworowej. Europejski Kodeks Walki z Rakiem zawiera kluczowe zasady, które mogą zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka, w tym utrzymanie prawidłowej masy ciała, aktywność fizyczną, zdrową dietę oraz unikanie używek.[7]

Podsumowując, walka z otyłością to nie tylko walka o zdrowie serca i układu krążenia, ale także kluczowy krok w zapobieganiu rozwoju nowotworów. Świadomość tego związku oraz promowanie zdrowych nawyków żywieniowych i aktywności fizycznej może uratować wiele żyć. Jeśli problem nadmiernych kilogramów dotyczy Ciebie lub Twoich bliskich, nie stosuj skrajnie restrykcyjnych i niedoborowych diet.

Skorzystaj z darmowych konsultacji dietetycznych w Centrum Dietetycznym Online

Głównym celem leczenia powinna być poprawa stanu zdrowia – warto o to zadbać!

[1] rynekzdrowia.pl
[2] academic.oup.com
[3] pap.pl oraz ourworldindata.org
[4] pacjent.gov.pl
[5] zwrotnikraka.pl
[6] onkonet.pl
[7] pacjent.gov.pl

0 replies on “Otyłość nieoczywistą przyczyną choroby nowotworowej”